Rozwiązania technologiczne
Rozwiązania technologiczneW świecie innowacji każdy pomysł ma znaczenie. Nawet drobne idee mogą prowadzić do rewo...
Czy wiesz, że za pomocą kodu można skomponować symfonię, a sztuczna inteligencja potraf...
SANTA CLARA, Kalifornia, 10.01.2025 – GlobalLogic, spółka należąca do Grupy Hitachi i l...
Hitachi Cyber i GlobalLogic otwierają nowoczesne Centrum Operacji Bezpieczeństwa (SOC) ...
GlobalLogic provides unique experience and expertise at the intersection of data, design, and engineering.
Get in touchWiele rzeczy! Przede wszystkim uwielbiam sport. Ostatnio zaczęłam uprawiać stand up paddle (SUP), kupiłam nawet własną deskę. Lubię łucznictwo, chociaż kontuzja ramienia chwilowo wykluczyła mnie z treningów. Niedwno wzięłam także udział w triatlonie – w łatwiejszej wersji, 1/8 głównego dystansu.
To długa historia. Wszystko zaczęło się, gdy byłam jeszcze nastolatką. Pewnego dnia, kiedy wracałam do domu ze szkoły i czekałam na autobus, podeszła do mnie osoba z ulotką reklamującą dni otwarte lokalnego stowarzyszenia studenckiego. Pomyślałam: „a dlaczego by nie pójść?”. Taki był właśnie start mojej przygody. Wzięłam udział w programie Młodzież w działaniu (obecnie Erasmus+): Wymiana Młodzieży i Wolontariat Europejski (EVS). Zaczęło się moje podróżowanie po Europie, uczestnictwo w różnych warsztatach, spotykanie wielu ludzi i wspólne dzielenie się pomysłami. Potem zaczęłam odpowiadać za wysyłanie ludzi w ramach EVS i pomaganie im po powrocie do Polski.
Jak możesz sobie wyobrazić, w pewnym momencie postanowiłam, że chcę więcej. Rozpoczęłam więc projekt w Bułgarii. Spędziłam 10 niesamowitych miesięcy w Warnie, pracując w centrum młodzieżowym, stacji radiowej i klubie sportów ekstremalnych. Nauczyłam się też języka!
Tak, po studiach kontynuowałam podróżowanie w wolnym czasie. A gdy umowa w mojej pierwszej pracy dobiegła końca, uznałam, że jest to idealny moment na zrobienie czegoś szalonego. Nie miałam żadnego kredytu, żadnych zobowiązań. Wzięłam więc wszystkie swoje oszczędności i udałam się do Azji na 3 miesiące: do Sri Lanki i Indonezji jako wolontariuszka w wylęgarni żółwi morskich oraz w stowarzyszeniu cyrkowym. Następnie pracowałam w Grecji przez pół roku, wyjechałam do Anglii na niemal 3 lata i udałam się w samotną podróż do Ameryki Południowej (Kuba, Meksyk i Kolumbia).
Po pierwsze, finanse. Staram się jednak, aby moje podróże były niskobudżetowe – zatrzymuję się w hostelach, jadam w ulicznych jadłodajniach i korzystam z transportu publicznego, dzięki czemu koszty są o wiele niższe niż mogłoby się wydawać! Po drugie, bezpieczeństwo podczas samotnych podróży. Zawsze pamiętam o tym, że jestem w danym kraju gościem i muszę stosować się do panujących zasad. Zajmuję miejsce blisko kierowcy (zwłaszcza w nocnych autobusach) i dowiaduję się od miejscowych, gdzie jest bezpiecznie. Trzeba też uważać na ludzi poznanych po drodze (ja nie uważałam i znalazłam się w niebezpiecznej sytuacji – w domu dilera narkotyków!).
Najlepiej zdobyć jak najwięcej informacji przed podróżą i nie jechać w pojedynkę, jeśli nie jest się do tego przekonanym. Taka podróż świetnie wygląda z boku, ale może okazać się czymś zupełnie nie dla nas. Zauważyłam, że niektórzy spędzają większość czasu, siedząc w pokojach hostelowych i czatując z bliskimi przez Internet. Dużo taniej byłoby po prostu zostać w domu, prawda? Dlatego polecam metodę małych kroków: najpierw udaj się na samotną wycieczkę na weekend gdzieś w Europie i zobacz, jak sobie poradzisz.
Prywatnie: tandemowe spotkania językowe w Szczecinie. Polacy mogą podczas nich szlifować swoje umiejętności językowe, a obcokrajowcy mieszkający w Szczecinie poznają miejscowych i integrują się z naszą społecznością. Ten projekt rozpoczęłam 11 lat temu i jestem dumna, że nadal trwa. Zawodowo: rozwijanie zespołu Travel i jego częściowe uniezależnienie od działu Employee Services. Świetnie mi się pracowało z Travel Teamem z GlobalLogic Ukraine, który był bardzo pomocny podczas tego procesu.
W pewnym sensie tak. Organizuję podróże, więc można powiedzieć, że występuje tu pewien związek. Sama nie podróżuję jednak często w celach służbowych.
Uwielbiam to, że mogę tworzyć nowe rzeczy oraz rozwijać i zmieniać istniejące procesy, czyniąc je bardziej przystępnymi. Kocham pracę z zespołem Employee Services, współpracuję ze wspaniałymi ludźmi tu na miejscu, w Szczecinie. Ciekawostka – nigdy wcześniej nie pracowałam tak długo w jednej firmie. To znak, że naprawdę lubię swoją pracę!