-
-
-
-
URL copied!
Wprowadzenie w świat gier RPG i rekonstrukcji historycznych - Marta Zażlak #ExceptionalPeople
_________________________________________________________________________________
Czy w obecnych czasach większość z nas gra jedynie w gry komputerowe i spędza czas online? Oczywiście, że nie! Gry RPG znane już od dawna nie tracą na popularności! Poznajcie Martę Zażlak, Front-End Developer z GlobalLogic Zielona Góra, której pasją są gry RPG, a także rekonstrukcje historyczne.
_________________________________________________________________________________
Marta, wprowadź nas proszę w świat gier RPG - opowiedz na czym one polegają oraz jakie są uniwersalne zasady i ilość graczy? Co jest niezbędne, aby taka gra mogła wystartować?
Przede wszystkim należy klasycznie “zebrać drużynę”, czyli znaleźć jeszcze kilka osób, które byłyby chętne się z nami bawić. Niezbędny jest także pomysł - zamysł, w co w ogóle chcemy grać. Czy ma być to świat typowo fantasy? Czy opowieść z dalekiego kosmosu? A może nieco zmieniona historia naszego świata albo kampania oparta na ulubionej książce? Możliwości jest nieskończenie wiele, a ograniczeniem jest tylko Wasza wyobraźnia.
Drugim ważnym elementem, jest wybranie odpowiedniego systemu. Zazwyczaj jest to książka (lub kilka), która określa zasady fair-play, czyli co wolno, a czego nie: Postaciom, Graczom czy Mistrzowi Gry. Nierzadko także taki system wspiera tworzenie świata gry, na przykład zadając odpowiednie pytania i zachęcając do odpowiadania na nie.
Oczywiście, są także systemy przygotowane dla jednej osoby, lecz akurat ja preferuję te na większą ilość uczestników.
Dalszy etap zależy od poprzedniego, lecz zazwyczaj potrzebujemy kostek różnego rodzaju, map i nieco wolnego czasu. Wtedy pozostaje już “tylko” wybrać Mistrza Gry, pomóc mu ułożyć fabułę (lub zaufać) i można się bawić.
Mistrz Gry to osoba, która odpowiada za całą rozgrywkę, a jej zdanie jest ostateczne i niepodważalne. Prowadzi ona Graczy przez scenariusz, oczywiście biorąc pod uwagę ich wybory oraz decyzje. Całość sprowadza się do wspólnego opowiadania doskonale interaktywnej historii, często z elementami losowymi - jeśli system wspiera rzuty. Stąd często preferowane jest granie w podobnym składzie.
Takie wyzwania stają się łatwiejsze i przyjemniejsze, kiedy Mistrz Gry zna swoich Graczy i odwrotnie. Wiadomo wtedy, co komu odpowiada, które tematy się nie sprawdzą, a które pozwolą historii rozwijać się dalej i rozkwitać.
Jaka jest zwykle Twoja rola w tego typu grach? Czy jest stała? Czy jesteś tzw. Mistrzem Gry?
Osobiście wolę występować w roli Mistrza Gry. Lubię improwizować i wymyślać różne przygody.
Często także jestem Graczem, co jest równie wymagające oraz przyjemne.
A co jest najtrudniejsze w grach RPG?
Dla mnie było to przede wszystkim znalezienie odpowiedniej drużyny. W końcu z tymi osobami będzie się spędzać co najmniej kilka godzin w tygodniu, jeśli gra się rozwija - a i pewnie także sporo będzie pisania na komunikatorach itp. Trzeba się (dosłownie) zgrać i nauczyć rozwiązywać pokojowo ewentualne konflikty.
Od jak dawna zajmujesz się grami RPG?
Swoją pierwszą sesję rozegrałam, kiedy miałam 12 lat.
Czy tworząc scenariusz koncentrujesz się na konkretnych tematach, środowisku lub bohaterach, czy jest jakiś motyw powtarzający się czy za każdym razem tworzona jest zupełnie inna fabuła?
Mam kilka ulubionych motywów, które staram się umieścić w każdej mojej kampanii, niezależnie od jej klimatu albo tematu. Dotyczy to także archetypów moich NPC (Non-Player Character) oraz PC (Player Character).
Jeśli chodzi o fabułę, za każdym razem tworzę nowy scenariusz, najczęściej od zera - łącznie z mapami, kartami postaci itp.
Czy mogłabyś opowiedzieć o scenariuszu przykładowej gry z której np. jesteś najbardziej dumna lub w jakiś sposób utkwiła Ci w pamięci?
Są takie dwie, przy czym obie obecnie trwają i obie prowadzę.
Pierwsza z nich miała być jedynie spotkaniem na kilka sesji, ciekawym eksperymentem na oderwanie myśli od mojej głównej kampanii - lecz zrobiła się z niej całkiem długa przygoda, lekko inspirowana “Anihilacją”. Tutaj scenariusz jest dość nietypowy, ponieważ ze względu na pierwotne założenia (szybka gra, tylko kilka sesji), mieliśmy mocno narzucone ograniczenia co do tworzenia postaci. Zazwyczaj Gracze tego nie robią, lecz tutaj było to konieczne. Ich zadaniem jako czwórki braci (3 Graczy i NPC) oraz ich wujka jest uratowanie królestwa przed gniewem Natury.
Muszą przejść 12 Prób (takich jak rozwiązanie sprawy Monstra z Bagien, które porywa mieszkańców pobliskich wiosek albo odkrycie tajemnicy ukrytej w opuszczonej kopalni soli), by udowodnić swoją odwagę, lojalność i oddanie sprawie. Nie brakuje tutaj zwrotów akcji, “nic nie jest tym, czym się wydaje”, a dodatkowo całość utrzymujemy w klimacie horroru. Wychodzi to lepiej, niż się spodziewałam. Nacisk położony jest na odgrywanie ról oraz utrzymanie konwencji lekkiego straszaka, a nie pojedynków albo walki - co często jest tak lubiane w RPG.
Dodatkowo wszystko tutaj ma więcej niż jedno dno, a opowieść dzieje się jednocześnie na płaszczyźnie fizycznej, duchowej (o czym postacie Graczy na razie nie wiedzą) i dwóch czasach (przeszłość i teraźniejszość). Jeśli chodzi o czas, to gramy w to już dobre kilka miesięcy, podczas których dołączył nawet nowy Gracz!
Druga, trwająca już prawie dwa lata (bez przerw), jest dużo ambitniejsza. Tutaj rozgrywamy wydarzenia z mojej ulubionej książki (“Silmarillion” J.R.R Tolkien), ale od strony klasycznych antagonistów.
Jak długo zwykle trwa przygotowanie gry oraz sama gra?
To zależy od tego, w co się gra oraz czy jest się Mistrzem Gry czy Graczem. Wbrew pozorom, często Gracze przygotowują się równie długo, co prowadzący - szczególnie na pierwsze spotkania.
Zazwyczaj, w zależności od złożoności historii, może być to od paru godzin do kilku dni - aby przygotować jedną sesję. Tak naprawdę to ciągły proces, który ciężko jest przeprowadzić “na jeden raz”.
Długość gry uzależniona jest przede wszystkim od możliwości wszystkich zainteresowanych. Nawet najlepsza zabawa po kilku godzinach intensywnego skupienia staje się męcząca.
Jeśli zaś chodzi o długość historii, to rozróżnić można kilkurazowe (czasem jedno) sesje oraz całe kampanie. Te pierwsze zazwyczaj trwają do miesiąca (w przypadku kilku), a drugie… obecnie prowadzę kampanię, która ma już ponad dwa lata - a gramy co piątek!
W jakiś sposób szukać uczestników do rozgrywki? Jakie są metody na to?
Jedną z popularniejszych metod jest poznawanie się online, na przykład poprzez dedykowane grupy na FB, jak https://www.facebook.com/RPGoholicy Oczywiście metoda znajomi - znajomych czy sami znajomi też często wystarcza.
Kolejną istotną kwestią jest znalezienie osób, którym nasz pomysł na grę będzie odpowiadał (lub czyjś pomysł nam, zależy kto szuka kogo). Nie każdego w takim samym stopniu bawią pojedynki czy odgrywanie roli kosmicznych przemytników. Tutaj trzeba się po prostu odpowiednio dobrać.
W jaki sposób zachęciłabyś do zainteresowania się grami RPG. Co jest fajne i jakie korzyści mogą one przynieść?
Zawsze warto rozwijać swoją kreatywność oraz umiejętność improwizacji czy “pracy” (to przecież rozrywka, nie praca) w grupie. Do tego można poznać nowych ludzi, którzy mają podobne zainteresowania. Poza tym kto nie chciałby przeżywać swoich wymarzonych przygód?
Oprócz gier RPG odgrywasz też role w realu uczestnicząc w eventach związanych z rekonstrukcjami historycznymi. Czy mogłabyś opowiedzieć o przykładowych imprezach, turniejach, w których brałaś udział?
Wbrew pozorom, moją ulubioną imprezą wcale nie jest Grunwald - choć kilka razy brałam w niej udział. Osobiście preferuję bardziej kameralne spotkania, takie jak Turniej o Pierścień Królowej Jadwigi w Krośnie Odrzańskim.
Na czym zwykle polega twoja rola w rekonstrukcjach i co najbardziej lubisz?
Zajmuję się głównie odtwarzaniem średniowiecznej mieszczanki o średnim statusie społecznym. Uwielbiam rękodzieło, w szczególności haftowanie, ale także szycie, naprawianie czy wyplatanie sznurków - najwięcej przyjemności sprawiają mi więc próby odtworzenia przedmiotów na podstawie opisów albo znalezisk z danego okresu historycznego.
Czy interesuje Cię konkretny okres historyczny? Jaki i dlaczego?
Przede wszystkim średniowiecze, w szczególności okres okołogrunwaldzki (1380 - 1410), czyli wieki XIV oraz XV. Moim zdaniem to okres ciekawych wydarzeń w Europie, ale także bardzo podobają mi się ówczesne stroje.
W rekonstrukcjach historycznych ważny jest strój nawiązujący do epoki. Z jakich elementów garderoby, samodzielnie wykonanych jesteś najbardziej dumna?
Ze wszystkich! Ale najbardziej z tego, co udało mi się wyhaftować. Mam całkiem sporo jałmużniczek, które “pokolorowałam” igłą na podstawie znalezisk.
Czy tworzenie garderoby nawiązującej do epoki jest trudnym zadaniem? Dlaczego?
To zależy od umiejętności danej osoby oraz czasów, jakie odtwarza - a także dostępności źródeł historycznych. Innym stopniem trudności jest odtworzenie sukni z początku XX wieku, kiedy już znane były maszyny do szycia, a czym innym ręczne szycie sukni spodniej z wieku XIV czy skórzanych butów. Trudnością jest głównie znalezienie czasu, choć istotną kwestią są także zdolności manualne danej osoby - bo to przecież na nich opiera się efekt końcowy.
Opowiedz krótko czym się zajmujesz w GlobalLogic, a także od jak dawna i na jakim stanowisku pracujesz?
Jestem Front-End Developerem i pracuję tutaj od lata 2021.
_________________________________________________________________________________
Jeśli chcesz pracować na codzień w gronie ciekawych ludzi pełnych pasji, zaaplikuj do GlobalLogic! Nasze otwarte rekrutacje znajdziesz w zakładce Kariera.
Top Insights
Dlaczego dzisiaj każdy chce mieć cyfrowego bliźniaka?
Tech TrendsDigital TransformationManufacturing and IndustrialPopularni autorzy
Inne kategorie na blogu:
Współpracujmy
Powiązane treści
Managerka HR, która w wolnych chwilach prowadzi bloga poświęconego HR i szkołę tańca – Vedra Regul Erent Ondrušek #ExceptionalPeople
Niedawno Vedra Regul Erent Ondrušek dołączyła do działu HR jako HR Business Partner w chorwackiej filii GlobalLogic. Vedra szybko przyswaja najważniejsze...
Czytaj więcej
Dla dzikich pszczół i nas wszystkich – od inspiracji po technologiczną rewolucję
W świecie innowacji każdy pomysł ma znaczenie. Nawet drobne idee mogą prowadzić do rewolucyjnych zmian, wpływających na nasze codzienne życie, pracę i relacje z naturą. Udowadnia to projekt, nad którym pracowali studenci wraz z inżynierami GlobalLogic w Zielonej Górze. Dzięki ich współpracy powstały nowoczesne rozwiązania, które pozwalają lepiej zatroszczyć się o dzikie pszczoły, a jednocześnie … Continue reading Wprowadzenie w świat gier RPG i rekonstrukcji historycznych – Marta Zażlak #ExceptionalPeople →
Czytaj więcej
Co oznacza kreatywność w IT? Z wizytą w GlobalLogic Gdańsk
Czy wiesz, że za pomocą kodu można skomponować symfonię, a sztuczna inteligencja potrafi tworzyć dzieła sztuki? To tylko pierwsze z brzegu przykłady tego, jak kreatywność inżynierów wykorzystujących możliwości technologii wpływa na branżę IT i postępy w rozwoju różnych rozwiązań.
Czytaj więcej
O samochodach, których nie zobaczysz jeszcze nawet w reklamach – z wizytą u innowatorów ze Szczecina
Praca dla branży automotive bywa bardzo ciekawa. Zwłaszcza wtedy, gdy realizowane projekty wiążą się z innowacjami, które nieustannie starają się wdrażać producenci, by odpowiadać na trendy i oczekiwania kierowców. Niewiele może się też równać z uczuciem, które towarzyszy ci, kiedy wsiadasz do nowego samochodu i nagle widzisz zaprojektowane przez siebie rozwiązanie. Dziś odwiedzamy zespół GlobalLogic ze Szczecina, który jest zaangażowany w projekt dla jednego z kluczowych producentów z sektora motoryzacyjnego.
Czytaj więcej
Share this page:
-
-
-
-
URL copied!