Tabletki zostały oficjalnie wprowadzone do lecznictwa 180 lat temu. Dzisiaj są najpopularniejszą formą podawania leków. Od kilku lat możemy z bliska obserwować próby ich unowocześnienia – stworzenia cyfrowych pigułek, które działają bardziej precyzyjnie lub dostarczają wartościowych informacji pacjentom i lekarzom. Choć ich możliwości wydają się korzystnie wpływać na zdrowie człowieka, cała idea wzbudza nadal wiele dyskusji.

Smart pill pomogą cukrzykom i tysiącom innych pacjentów

Czy chorzy zmagający się z różnymi dolegliwościami i schorzeniami potrzebują dodatkowej pomocy w przyjmowaniu przepisanych im leków? Może wydawać się to szokujące, ale nawet do 50% pacjentów na całym świecie nie przyjmuje regularnie środków, które mają im pomóc. Niewłaściwe dawkowanie w samych tylko Stanach Zjednoczonych prowadzi rocznie do nawet 125 000 zgonów i odpowiada za 10% hospitalizacji.

Organizacje na całym świecie starają się od lat wyjść naprzeciw temu wyzwaniu, pracując intensywnie nad rozwojem cyfrowych tabletek, które traktuje się jako element przyszłości sektora medycznego. Mają one stanowić niezwykle cenne źródło wiedzy dla specjalistów i znacznie zwiększyć efektywność terapii. Dzięki pozyskiwanym za pomocą smart pigułek danym, lekarze będą w stanie precyzyjniej diagnozować pacjentów i optymalizować plany leczenia, co przysłuży się zarówno samym chorym, jak również placówkom medycznym. Te ostatnie będą mogły w ten sposób ograniczać koszty związane z badaniami i długotrwałą opieką.

Jak działa cyfrowa tabletka

Z pozoru niczym nie różni się od zwykłego lekarstwa. W środku ochronnej osłonki, ułatwiającej połknięcie i zapewniającej bezpieczeństwo pacjentowi, znajduje się jednak zupełnie inna, zaawansowana technologicznie zawartość. Może nią być niewielki, kilkumilimetrowy sensor lub podobnie mała kamera. Rozmiary i charakterystyka sprawiają, że po połknięciu cyfrowa pigułka może podróżować przez układ trawienny człowieka przez wiele godzin, dostarczając w tym czasie wielu wartościowych informacji o stanie zdrowia pacjenta i parametrach danego organizmu.

Wizja zastąpienia endoskopów przez niewielkie tabletki z pewnością brzmi atrakcyjnie dla wielu chorych. Wyposażone w kamery pigułki, poruszając się przez układ trawienny, mogą pozwolić ekspertom ocenić sytuację i ułatwić diagnostykę, a chorym zapewnić dużo większy komfort badania. Rozwinięciem tej idei jest druga z potencjalnych funkcjonalności cyfrowych lekarstw, w ramach której umieszczony w środku sensor - w formie na przykład niewielkiego robota, który porusza się samodzielnie przez żołądek i jelito cienkie - dokonuje interesujących medyka pomiarów, a przy tym na bieżąco przesyła dane do systemu. Może być wykorzystywany do monitorowania pacjentów przyjmujących określone leki, dostarczając szczegółowych informacji bezpośrednio z wnętrza organizmu. W ten sposób pozwala ocenić stan faktyczny, ale też skuteczność prowadzonej terapii.

W tym ostatnim przypadku mówimy też o trzecim z potencjalnych zastosowań cyfrowych tabletek – dostarczaniu leków przepisanych choremu precyzyjnie w wyznaczone miejsce i zaznaczaniu daty oraz godziny uwolnienia środków w organizmie. W ten sposób opiekun medyczny zyskuje pewność, że przepisane środki są przyjmowane w odpowiedni sposób i we właściwych dawkach, a sama terapia przebiega zgodnie z wyznaczonym planem. To też umożliwia zniwelowanie luki informacyjnej, która do tej pory zmuszała specjalistów i placówki medyczne do żmudnego wyszukiwania potencjalnych przyczyn nieskuteczności obranej metody leczenia. Informacje uzyskane dzięki mikroskopijnym sensorom przyniosą odpowiedzi na wiele pytań dużo wcześniej niż miało to miejsce do tej pory.

Cyfrowa pigułka a prywatność

Większa skuteczność leczenia schizofrenii i chorób układów krążenia i pokarmowego. Wsparcie dla specjalistów opiekujących się osobami, u których występuje choroba afektywna dwubiegunowa czy cukrzyca. Precyzyjna kontrola bólu. Potencjalnych zastosowań cyfrowych tabletek, o których mówi się już dzisiaj, nie brakuje. Trend zwiększania roli profilaktyki i wczesnego wykrywania schorzeń czy chorób u pacjentów jest doskonale widoczny od lat, a cyfrowe pigułki wpisują się w niego podobnie, jak opisywane przez nas jakiś czas temu internables.

Ich sukces nie jest jednak wcale pewny i wymaga jeszcze dużego zaangażowania ze strony blisko współpracujących firm z sektora medycznego i informatycznego. Doświadczone organizacje IT muszą dzisiaj zaoferować rekomendacje odpowiednich rozwiązań cyfrowych, które mogą przynieść korzyści pacjentom i całej służbie zdrowia. Duża część pacjentów obawia się o swoją prywatność i niechętnie podchodzi do idei wprowadzania do organizmu niewielkich sensorów. Twórcy rozwiązań muszą więc przełamać nieufność, dbając m.in. o kwestię właściwej ochrony danych wrażliwych, które będą zbierane, przetwarzane i zapisywane.

Zauważaną niechęć łatwo uzasadnić – liczne badania pokazują, że pacjenci często zatajają pewne informacje przed opiekunami medycznymi lub wręcz okłamują ich na temat swojego trybu życia i przestrzegania pewnych zaleceń. Wykorzystanie cyfrowych tabletek pozbawiłoby ich opcji decydowania o tym, jakie dane trafią do specjalisty, a jakie nie. Oczywiście nie można przy tym podważać obaw związanych z nadużywaniem nowych możliwości technologicznych przez lekarzy, którzy mogliby zyskać dodatkowy aparat przymusu wobec pacjentów. Sceptycy obawiają się również inwigilacji, na którą pozwoliłyby, w teorii, czujniki obecne w ciele chorego.

Nowe technologie odmienią medycynę

By lekarz mógł współcześnie realizować swoje obowiązki zgodnie z zaleceniami, trzymając się wszystkich norm i wytycznych, potrzebowałby 27 godzin na dobę. Skomplikowana sytuacja w służbie zdrowia stanowi jedno z największych wyzwań, z którymi mierzy się współczesny świat. Technologia może stanowić pewne rozwiązanie, zwiększając efektywność pracy lekarzy i ułatwiając im realizację codziennych obowiązków. Nowe możliwości kontaktu na linii pacjent-opiekun medyczny, wsparcie sztucznej inteligencji przy diagnozowaniu, pomoc robotów przy zabiegach, sensory przynoszące wartościową wiedzę o przebiegu terapii – wszystkie te rozwiązania wpływają na komfort pracy specjalistów oraz osób szukających u nich pomocy i wpisują się w trend cyfryzacji sektora medycznego.

Thomas Alva Edison przewidywał na początku XX wieku, że w świecie przyszłości lekarze nie będą przepisywać pacjentom leków, a zainteresują ich sposobami dbania o własne ciało. Medycyna od lat zmierza w tym kierunku, wdrażając technologie pozwalające lepiej zadbać o zdrowie samym pacjentom, ale też wspomóc w profilaktyce lekarzy. Cyfrowe pigułki są jednym z elementów, które mają ułatwić kontrolę nad organizmem i pozwolić na odpowiednio wczesne wykrywanie chorób czy problemów zdrowotnych. Z pewnością to właśnie tego typu innowacje będą kształtować sektor medyczny w XXI wieku.

Wpływaj na świat medycyny w GlobalLogic

Wykorzystanie nowych technologii w sektorze healthcare rośnie z każdym rokiem. Pracując nad kodem i innowacjami, możesz mieć wpływ na to, jak pacjenci przyjmują leki, a lekarze pracują przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Dołącz do naszego zespołu i weź aktywny udział w cyfryzacji procesów związanych z leczeniem pacjentów na całym świecie. Sprawdź, kogo szukamy na naszej stronie www – informacje o ofertach, benefitach i przebiegu rekrutacji znajdziesz w zakładce kariera!