Rozwiązania technologiczne
Rozwiązania technologiczneW świecie innowacji każdy pomysł ma znaczenie. Nawet drobne idee mogą prowadzić do rewo...
Czy wiesz, że za pomocą kodu można skomponować symfonię, a sztuczna inteligencja potraf...
SANTA CLARA, Kalifornia, 10.01.2025 – GlobalLogic, spółka należąca do Grupy Hitachi i l...
Hitachi Cyber i GlobalLogic otwierają nowoczesne Centrum Operacji Bezpieczeństwa (SOC) ...
GlobalLogic provides unique experience and expertise at the intersection of data, design, and engineering.
Get in touchDobry plan to kompas, który pozwala obierać właściwą ścieżkę podczas zawodowej podróży. Dzięki niemu nie zgubisz się w gąszczu decyzji i postawisz na pomysły, które przyniosą satysfakcjonujące efekty. Dlaczego to tak ważne? Ponieważ liczba dostępnych specjalizacji i technologii, rozmaitych obszarów, w których możesz się rozwijać, jest dzisiaj ogromna i nieustannie rośnie. Do twojej dyspozycji jest mnóstwo szkoleń, akademii, projektów pozwalających zdobyć praktyczne umiejętności. Stawiając pierwsze kroki na nieznanym terytorium, można mieć mnóstwo pytań, a w tym przypadku spontaniczne decyzje nie są wcale najlepsze.
Warto wcześniej zrobić rozeznanie i dokładnie zbadać ścieżkę rozwoju, na którą chcesz się zdecydować. Jeśli masz wątpliwości, dobrym pomysłem jest też znalezienie mentora, który podpowie, jak połączyć pasję i pracę oraz zaplanować kolejne kroki swojej nauki bądź specjalizacji.
– W interdyscyplinarności najważniejsza jest „jakość” i to ona powinna być naszym celem. W zespołach IT szczególną wartość mają specjaliści, którzy posiadają dogłębną wiedzę w różnych dziedzinach i potrafią ją wykorzystywać, często w nieszablonowy sposób, a przy tym też przekazywać innym. Jeśli miałabym to podsumować jednym zdaniem – celem nie jest, by „jakoś” wykonywać różne zadania, ale by prezentować „jakość”, a więc radzić sobie w określonym obszarze naprawdę dobrze – mówi Project Manager Katarzyna Kropielnicka-Maciaszek.
Mając plan, masz większą szansę, by być usatysfakcjonowanym z efektów swojej pracy i czasu poświęcanego na doskonalenie się.
Co sprawia, że myślisz o swoim rozwoju? Pobudki, które popychają nas do zdobywania wiedzy są równie ważne jak same działania. W budowaniu interdyscyplinarności kluczowe jest wejrzenie w siebie i określenie swoich zainteresowań. Od dziecka kochasz samochody i śledzisz nowinki motoryzacyjne? Specjalizacja pozwalająca ci zaangażować się w projekty dla sektora automotive sprawi ci wiele radości. Zawsze intrygowała cię robotyka? Wybierz technologie, dzięki którym będziesz mógł uczyć się na coraz większych robotach. Podejmuj tematy, które naprawdę Cię interesują, nawet jeśli pozornie nie są ze sobą powiązane. Wtedy nauka będzie dla ciebie częściej zabawą niż obowiązkiem.
Dlaczego jest to tak ważne? Wypalenie zawodowe dotyka obecnie nawet 65% pracowników, odbierając im motywację i wpływając negatywnie na samopoczucie. U jego źródeł często jest brak spełnienia w pracy, nikłe możliwości rozwoju lub poczucie braku celu. Niewłaściwa motywacja w przypadku drogi zawodowej tylko zwiększa ryzyko znalezienia się w takiej sytuacji.
Dużo łatwiej o takie wypalenie, jeśli kierują nami wyłącznie zewnętrzne motywatory, jak atrakcyjne oferty pracy w określonej branży lub obszarze. To ślepy zaułek. Kiedy Twój plan rozwoju nie jest w żaden sposób powiązany z pasjami, prawdopodobnie szybko zmęczysz się napotkanymi wyzwaniami, a konieczność szukania odpowiedzi i rozwiązań będzie Cię frustrować, zamiast cieszyć.
Budowanie interdyscyplinarności nie musi zawsze oznaczać wkraczania w zupełnie nowe rejony, ale zdecydowanie warto korzystać z takich okazji, jeśli się nadarzą. To wtedy napotykamy wyzwania, wobec których musimy się wykazać. Poznajemy nowe technologie, pojęcia, ale też dowiadujemy się więcej o samych sobie. Obecnie to szczególnie ważne, ponieważ coraz bardziej złożone i zaawansowane technologie wymagają umiejętności patrzenia na problemy z różnych perspektyw. Nawet więc jeśli nie czujesz się dobrze w prezentacjach lub uważasz, że nie wychodzi ci przekazywanie wiedzy innym, to rozwijanie umiejętności miękkich, bazujących na kontaktach interpersonalnych, może okazać się kluczowe w twojej dalszej karierze.
– Za tą magiczną linią strefy komfortu robi się ciekawie. To tam czekają na nas nowe pytania i nieznane wcześniej sytuacje. Tam też tempo rozwoju jest szybsze, bo mamy najwięcej szans na naukę. Warto pamiętać, że dotyczy to specjalistów o różnym profilu i poziomie doświadczenia. Nowe obszary mogą dla siebie równie łatwo znaleźć juniorzy, co seniorzy, liderzy projektów i managerowie – podkreśla Katarzyna Kropielnicka-Maciaszek.
Z trzecim punktem na naszej liście bezpośrednio wiąże się nasza kolejna rada.
Specjaliści budujący swoją interdyscyplinarność nie mogą bać się pomyłek. Zachęcamy do usunięcia ze swoich słowników pojęcia “porażka” i zastąpienia jej dużo trafniejszym określeniem „próba” lub „eksperyment”. Poruszając się w nowym obszarze, łatwo o mniej lub bardziej spektakularne wpadki, ale to właśnie na błędach uczymy się najbardziej. Dzięki nim możemy skutecznie zweryfikować swoje podejście i pomysły, by w efekcie następnym razem osiągnąć lepsze rezultaty.
Po latach pracy w określonej specjalizacji powrót do czasów, kiedy zaczynało się w branży, może wydawać się trudny. Budując swoją interdyscyplinarność, powinniśmy jednak być gotowi znów stać się „juniorem”. Pomimo całej nabytej wiedzy i eksperckości w danym obszarze, zaakceptować fakt, że w innych jesteśmy jeszcze na początkowym etapie zawodowej przygody.
Każda nauka zawsze zaczyna się w jakimś punkcie. Przyjęcie mentalności początkującego prowokuje do ciekawości i zwiększa naszą gotowość do eksplorowania nowych obszarów bez uprzedzeń czy przyjętych odgórnie założeń. Warto przy tym podkreślić, że podejście “uczącego się” ułatwia kontakty i pomaga budować empatię wobec profesjonalistów w danych dziedzinach. Takie zrozumienie wpływa na współpracę, ponieważ otwierasz się na ich perspektywy i wiedzę. Pozwala rozwijać umiejętność zadawania dobrych pytań, bez obaw o bycie źle odebranym. Dzięki temu rozwój w nowym obszarze jest efektywniejszy.
W branży IT dominują „umysły ścisłe”. Specjaliści mają analityczne podejście do problemów, opierają się na faktach i dowodach, a matematyka i logika są ich mocnymi stronami. Budując interdyscyplinarność, warto uaktywnić inne obszary naszego mózgu, oddać na moment stery „umysłowi humanistycznemu”. Wbrew pozorom myślenie abstrakcyjne czy otwartość na różne perspektywy i interpretacje mogą być bardzo przydatne w pracy developera czy inżyniera. A to nie wszystko, wszak równie istotne są umiejętności interpersonalne, które zdaniem naukowców z Uniwersytetu Harvarda, Fundacji Carnegie i Stanford Research Center odpowiadają aż w 85% za sukces zawodowy. Rozwijanie ich z pewnością pomaga w rozwiązywaniu problemów, ułatwia współpracę w ramach zespołów i pozwala tworzyć lepsze środowisko pracy.
Budowanie interdyscyplinarności nie jest łatwe. Wiąże się z wieloma wyrzeczeniami i może zachwiać pewnością siebie najlepszego specjalisty. Dlatego i na starcie, i w trakcie procesu zdobywania nowych umiejętności, trzeba wierzyć w siebie.
– Moja droga do punktu, w którym jestem, nie była prosta. Z wykształcenia jestem doktorem fizjoterapii, więc wejście do świata IT oznaczało dla mnie wiele nauki, setki szkoleń, warsztatów, sesji mentoringowych i przeczytanych publikacji. Musiałam zmienić siebie, przygotować się do nowej roli i nauczyć się patrzeć na rozmaite sprawy z innej niż dotychczas perspektywy. Pytanie, czy podołam, towarzyszyło mi często podczas tej podróży. Dlatego dzisiaj każdemu, kto chce budować interdyscyplinarność, powiem, że niezwykle ważna jest wiara we własne siły – mówi Katarzyna Kropielnicka-Maciaszek.
Co powinieneś umieć, by pracować w IT? Wobec szybkiego rozwoju technologicznego, postępów czynionych przez sztuczną inteligencję, ale też zacierających się granic pomiędzy specjalizacjami, wszyscy zadajemy sobie takie pytanie. Interdyscyplinarność to przepis na sukces, niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość. Warto zacząć budować ją już teraz, w czym skutecznie pomoże Ci powyższa lista siedmiu wskazówek. Gotowy/Gotowa rozpocząć swoją podróż w nieznane?